Witam Was moi drodzy w ten jakże piękny deszczowy dzień :P
Dzisiaj kolejny temat z tych co to trzeba załatwić na samym początku, czyli ubezpieczenie zdrowotne. Temat gdzie tym razem będzie mniej praktyki, a więcej teorii. I jak to mam w zwyczaju od razu na marginesie dodam, że są to rzeczy przeze mnie przeczytane, rzeczy które przez te dwa lata pobytu tutaj się dowiedziałam, tym samym pragnę podkreślić, że poruszam ten temat bo jest on ważny, ale nie jestem w tym temacie specjalistką :)
Przede wszystkim od 01.01.2009 w Niemczech wprowadzono obowiązek ubezpieczenia dla wszystkich, nawet tych, którzy przebywają tutaj przez krótszy czas np. pracownicy sezonowi, studenci itp. Z tym, że jeżeli ktoś jest ubezpieczony w Polsce, może poprzez przejście odpowiednich procedur korzystać również na terenie Niemiec z tego ubezpieczenia, ale takie ubezpieczenie na pewno nie pokryje wszystkich kosztów leczenia i może być tak, że część kosztów trzeba będzie pokryć z własnej kieszeni, albo dodatkowo się ubezpieczyć. Moim zdaniem takie rozwiązanie jest dobre dla tych którzy przyjeźdzają tutaj na wakacje, albo w odwiedziny do rodziny. Ale.... ;)
§ 193 (3) VVG mówi m.in.: każda osoba posiadająca miejsce zamieszkania na terenie Niemiec jest zobowiązana do zawarcia, zarówno sama dla siebie jak i dla osób, za które ponosi odpowiedzialność, ubezpieczenia zdrowotnego. Ubezpieczycielem takim musi być firma działająca na terenie Niemiec. Ubezpieczenie to musi pokrywać minimum koszty leczenia ambulatoryjnego i szpitalnego na poziomie odpowiadającym przepisom. Ubezpieczenie dentystyczne nie jest obowiązkowe. Maksymalna kwota udziału własnego nie może przekraczać 5000 euro.
Przepis wprowadza też obowiązek posiadania ubezpieczenia zdrowotnego dla osób prowadzących w Niemczech działalność gospodarczą (Gewerbe). Do 1 stycznia 2009 takiego obowiązku nie było.
W Niemczech mamy podział na dwa typy ubezpieczeń, pierwsze to państwowe kasy chorych (GKV - Gesetzliche Krankenversicherung) i drugi prywatne kasy chorych (PKV - private Krankenversicherung).
Jeżeli chodzi o państwowe ubezpieczenie to mamy do wyboru z około 150 ubezpieczycieli. Z ubezpieczenia takiego mogą skorzystać osoby które:
- posiadają umowę o pracę,
- studenci,
- osoby samozatrudnione z dochodami,
- zarejestrowani jako bezrobotni.
Jeżeli chodzi o tą ostatnią grupę czyli osoby bezrobotne, to od maja 2011 obywatele Łotwy, Estonii, Litwy, Polski, Słowacji, Słowenii, Czech i Węgier mają prawo do państwowego ubezpieczenia, ale pod warunkiem, że przed przyjazdem tutaj mieli państwowe ubezpiecznie w swoim kraju i muszą to udokumentować. W przeciwnym razie mogą się ubezpieczyć tylko prywatnie.
Plusy takiego ubezpieczenia państwowego, są takie, że jest ono tańsze. Jeżeli nie zarabiamy dużo, to płacimy tylko (z tego co czytałam) około 7,9% z wypłaty, a resztę pokrywa nasz pracodawca. Inaczej jest z osobami prowadzącymi własną działaność, takie osoby płacą sami pełną stawkę. Chyba, że dopiero zakładamy firmę lub mamy jeszcze niskie dochody (ok 1400Euro) wówczas możemy zapłacić minimalną stawkę tj. ok 230 Euro. Osoby korzystające z państwowego ubezpieczenia a posiadające rodzinę, mogę ją również w ramach swojego ubezpieczenia ubezpieczyć bez dodatkowych kosztów, i kolejny plus tzw. zasada solidarności czyli stawki ustalane są przez Państwo i są one stałe (15,5% od dochodu brutto). Jak są plusy to muszą być i minusy. Jednym z nich jest zakres ubezpieczenia, bo nie wszystkie badania, zabiegi itp. są pokrywane z naszych składek, za część rzeczy będziemy musieli albo dopłacić, albo ponieść koszty całkowite. Następnie dłuższy czas oczekiwania na wizytę u specjalistów.
Co do ubezpieczenia prywatnego. Członkostwo w prywatnej kasie chorych nie jest dostępne dla każdego. Głównie jest przeznaczone dla osób, które prowadzą własną działalność, wykonują wolne zawody, oraz pracują na stanowsikach urzędniczych. Takie osoby mogą przystąpić bez zwględu na dochody, natomiast osoby zatrudnione na umowę o pracę muszą już wykazać się dochodem powyżej 56.260Euro brutto rocznie. Składki nie są zależne od dochodu, a są składową kilku czynników, m.in. takich jak stan zdrowia, wiek i taryfy. Wysokość takiej składki jest ustalana indywidualnie. Świadczenia są dopasowywane do konkretnej osoby i są one zazwyczaj lepszej jakości niż te w przypadku ubezpieczenia ustawowego, nie są one ustalane przez Państwo. Przy ustalaniu składki możemy się umówić na wkład własny np. 15%, wówczas stała składka będzie nieco niższa, ale my przy każdej wizycie będziemy musieli dopłacić właśnie te 15%. Rozwiązanie to jest dobre dla tych którzy rzadko korzystają z wizyt u lekarza. Minusem takiego ubezpiecznie jest to, że za każdego członka rodziny należy płacić indywidualnie, a proces aplikacyjny jest bardziej złożony, gdyż ubezpieczyciel wnikliwiej przyjrzy się naszej historii przebytych chorób. Plusem natomiast będzie, to, że nie korzystając z pomocy żadnego lekarza, zazwyczaj otrzymujemy od ubezpieczyciela zwrot około 15-30% składek, które wpłaciliśmy.
W sumie tyle z teorii, chyba że coś mi się jeszcze przypomni to dopiszę.
Szczerze powiem, my z mężem ten temat zlekceważyliśmy i nie zastanawialiśmy się przed przystąpieniem do konrektnego ubezpieczyciela. Oczywiście jesteśmy w Państwowym systemie ubezpieczeń, ponieważ nasze zarobki (w sumie póki co mojego męża) są zbyt niskie i o prywatnej kasie nawet nie myśleliśmy. Mąż podpisując umowę o pracę z wcześniejszą firmą zaakceptował ubezpieczyciela jakiego zaoferowała mu ta firma i było to AOK Plus. I przyznam się Wam, że wtedy jeszcze na ten temat wiedzieliśmy bardzo mało, nie przeglądaliśmy żadnych ofert, nie porównywaliśmy ich, po prostu AOK to AOK. Na głowie było tyle spraw związanych z przeprowadzką, bo mąż już był tutaj, ja z dziećmi jeszcze w Pl i umknęło nam to. Musimy sami przyjrzeć się, która oferta jest najkorzystaniejsza i ewentualnie zmienić ubepieczyciela.
I tutaj znowu trochę teorii: jeżeli kasa chorych podwyższy składki dodatkowe, ubezpieczeni przez czas krótszy niż 18 miesięcy, mogą z niej zrezygnować. Jest to tzw prawo wyjątkowej rezygnacji i trwa dwa miesiące od ogłoszenia podwyżek. Natomiast osoby ubezpieczone dłużej niż 18 miesięcy mogą zmienić kasę chorych w dowolnym momencie.
W sumie tak jak pisałam na począku tych firm jest bardzo dużo, firmy ze sobą konkurują i gwarantują różne programy bonusowe. Ostatnio czytałam o firmie Barmer i jest ona bardzo zachwalana. W lipcu 2016 posiadała ona 8.405.699 ubezpieczonych. Nie podpowiem Wam która firma jest lepsza, która gorsza. Tak jak wspomniałam my jesteśmy w AOK Plus. Póki co korzystaliśmy tylko z dentysty i z lekarza dziecięcego. Jeżeli chodzi o dentystę to dopłacaliśmy tylko raz i było to czyszczenie kamienia i wyniosło w sumie 5Euro, za wszystko inne, pokywała kasa chorych. Wizyty dzieci również oczywiście były bezpłatne, ale były to wizyty standardowe tj. bilanse, szczepienia, i drobne przeziębienia. Wiecie co szczerze to nawet nie wiem jakie są w naszej kasie chorych programy lojalnościowe itp. I w sumie przez napisanie tego postu sama się zmobilizowałam do tego żeby to sprawdzić :P więc ja lecę się dokształcić, a Was zapraszam do lektury i pozdrawiam serdecznie.
Poniżej link do rankingu niemieckich kas chorych (wybranych).
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa jestem przekonany, że na każdym kroku warto jest mieć dodatkowe ubezpieczenie i nie trzeba patrzeć czy jest ono na życie czy na pojazd, czy jeszcze na coś innego. Moim zdaniem gdy ja chcę uzyskać dobre ubezpieczenie OC to w kalkulatorze https://kioskpolis.pl/kalkulator-oc-ac/ mam w przeciągu chwili całą masę różnych ofert z wysokością składki.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Bardzo dobry artykuł.
OdpowiedzUsuńSamo ubezpieczenie bez znaczenia czego jest na tyle dobrym pomysłem, że ja nie widzę sensu aby się w ogóle nad nim zastanawiać. Tym bardziej, że dzięki stronom jak http://kompleksowaochrona.pl/ mamy możliwość uzyskania w krótkim czasie bardzo dobrej polisy ubezpieczeniowej np. na pojazd.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Świetny artykuł.
OdpowiedzUsuńSam fakt posiadania ubezpieczeń dla mnie jest bardzo ważny i ja chętnie również z nich korzystam. Jestem zdania, że bardzo dobre jest również ubezpieczenie na życie https://cuk.pl/ubezpieczenia/zycie-i-zdrowie/na-zycie które po prostu warto jest mieć. W końcu nie warto jest oszczędzać na takich kwestiach.
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA ja korzystałam przy zakupie ubezpieczenie dla auta z kalkulatora, taki w podobnym stylu możecie znaleźć np. tutaj https://beesafe.pl/kalkulator-oc-ac/ . Macie jeden z lepszych, który pokaże Wam wiele ofert i wybierzecie dla siebie najodpowiedniejszą. To wygodne, bo nie trzeba przeglądać stron wszystkich ubezpieczycieli, wszystko macie w jednym miejscu.
OdpowiedzUsuń