wtorek, 20 marca 2018

no i znowu tu jestem :P mam nadzieję, że tytuł w końcu się zmieni i będzie ciągle tu jestem :P

Kochani, w końcu jestem...czekałam na ten internet, czekałam...i się nie doczekałam. Powiem Wam tutaj w DE, to jakaś masakra z tym. Chyba, że tylko my mamy takie szczęście :P I wiecie do niedawna jak ktoś opowiadał, że musi miesiąc czasu czekać na internet to nie bardzo chciało mi się wierzyć. Bo my na samym początku czekaliśmy, może kilka dni, ale to była firma Telekolumbus (teraz Pyur czy jakoś tak), ponoć firma taka jak w Polsce swego czasu TP, czyli dla nich podłączenie internetu to kein Problem :P Najpierw zdecydowaliśmy się na 1und1, najpierw chcieli od nas informację kto mieszkał wcześniej na naszym mieszkaniu i korzystał z ich usług (masakra jakaś), tak nas męczyli dobrych kilka tygodni, w końcu Darek się wkurzył i ich postraszył, że rezygnujemy to od razu ustalili termin kiedy przyjdzie Technik i nam założy ten nieszczęsny internet, chociaż Darek sam chciał to wszystko zrobić, bo dla niego to pikuś, ale nie bo to muszą oni, bo oni muszą coś sprawdzić i takie tam szmery bajery, no to ok, zróbcie to byle szybciej. Oczywiście terminu nie dotrzymali, mailowo przeprosili i informacja proszę czekać na ustalenie następnego terminu. Od razu po jego przeczytaniu Darek poszedł do Telekom, obiecali, że w ciągu tygodnia będziemy mieli internet, koniec końców stanęło na dwóch, kilka razy smsem przypominali o tym terminie i jest nadszedł ten dzień, i przyszedł Technik. PRZYSZEDŁ!!!! Radość nie miała końca....a w zasadzie miała, Pan nie znalazł sygnału podobno kabel mamy gdzieś uszkodzony, MASAKRA. I teraz oni nam to mogą zrobić, ale to będzie kosztować (nie mało), lub możemy iść do ZWG (czyli naszej spółdzielni) i oni nam to powinni wymienić. Dzwonimy do ZWG, i oczywiście oni nam to zrobią, ale powinni to zrobić Ci z Telekomu, bo to są ich kable, ale ok zrobią nam to i kosztami obciążą Telekom. Ale kto będzie tego nikt na świecie nie wie :( Dlatego Darek dzisiaj kupił internet w ALDI i tak oto jestem. 
Pewnie parę dni i będzie po internecie, ale przynajmniej przez kilka dni mój polski operator odpocznie sobie, może uda się, że nie dostanę smsa Przepraszamy, ale z uwagi na zbyt częste korzystanie z internetu w Roamingu, Twój internet póki co nielimitowany w roamingu został limitowany :P Oby nie!!!
Kochani więc tak w skrócie co u mnie/u nas
A działo się dosyć dużo.
Może od najbliższych wydarzeń - jutro zaczynam swój kurs. Tak doczekałam się. Jak już podali mi termin to najpierw miałam stresa, że to grupa która już kilka miesięcy jest, znają się itd, a ja przyjdę taki Świeżak, po drugie już są ogadani, u mnie z rozmową ciągle nie najlepiej. No i czy nie będzie tak, że będę w tej grupie najgłupszą osobą? :P Stres w sumie minął, bo chyba zaczynam się pomału uczyć nie przejmować rzeczami mało ważnymi. Co będzie to będzie, najwyżej będę najgłupsza i co z tego, ani świat się nie zawali, ani nic innego podobnego. Jakoś dam radę, a jak nie to będę zwalać od Judyty :P dobrze, że ona tam będzie zawsze to będzie raźniej. Oczywiście zdam relację co i jak i czy jeszcze żyję :P

Kolejnym ważnym wydarzeniem, w naszym życiu rodzinnymi, była Kasi szkoła, ponieważ jest w czwartej klasie Grundschule to musiała się zdecydować na wybór szkoły Oberschule, Gimnasium i nie wiem co jeszcze. Zdecydowaliśmy się na gimnasium, tak nam radzili i tak wszyscy (czyli ja, Darek i Kasia) postanowiliśmy. Jeżeli kogoś to interesuje co i jak, jakie są obowiązki, jak cały ten wybór szkoły wygląda opowiem w następnym poście. 

Krzyś przygotowuje się do I Komunii Świętej, był już na weekendowym wyjeździe. Co było również dla mnie mega przeżyciem (w sensie stresem). Wyobraźcie sobie mój synek wyjechał pierwszy raz bez mamy :P strasznie to przeżywałam i panikowałam, biedny Darek się nasłuchał, tak wiem jestem zbyt opiekuńcza, czasami jak to mówią powinnam zluzować majty, ale co poradzę, po prostu martwię się i tyle, on też biedny przeżywał, może też i przez moje gderanie. I tak wszyscy we trójkę prawie nie płakaliśmy jak go odprowadzaliśmy, we trójkę czyli ja, Krzyś i Dominik (on niestety płakał za braciszkiem), Darek nie płakał, bo był w pracy, Kasia nie płakała, bo zastanawiała się czy by nie zrobić imprezy z okazji - kilka dni bez brata. Siostrzyczka :P
Ale wrócił cały i nie do końca zdrowy, ale przede wszystkim szczęśliwy, i powiedział Mamo było całkiem fajnie!!! Uffff

Jeszcze co do Krzysia to zaczął w końcu naukę gry na gitarze i jest bardzo zadowolony, bardzo miła Pani go uczy i powiem Wam, że ja również jestem bardzo zadowolona, bo Krzyś sam chce ćwiczyć, ja nawet mu nie muszę przypominać, i dzisiaj nawet mi powiedział, że szkoda że te zajęcia są tylko raz w tygodniu. Mam nadzieję, że taki zapał mu pozostanie.

Kochani póki co na dzisiaj tyle. Nie chcę Was tak zamęczać na raz :P Jeszcze tylko wrzucę kilka linków dla Marzeny jeżeli chodzi o mieszkania, nie wiem czy coś Ci się ciekawego rzuci w oczy, ale jak coś daj znać to będziemy dalej szukać
1. https://www.immowelt.de/expose/2HHVZ43
2. https://www.immowelt.de/expose/2JM4K45
3. https://www.immowelt.de/expose/2GR3C43
4.https://www.immobilienscout24.de/expose/103658134?referrer=RESULT_LIST_LISTING&navigationServiceUrl=%2FSuche%2Fcontroller%2FexposeNavigation%2Fnavigate.go%3FsearchUrl%3D%2FSuche%2FS-T%2FWohnung-Miete%2FSachsen%2FZwickau%2F-%2F4%2C00-4%2C50%2F-%2FEURO--400%2C00%26exposeId%3D103658134&navigationHasNext=true&navigationBarType=RESULT_LIST&searchId=ad6b5e6f-0d8c-3db7-85fb-b869b40b6551#/
5. https://www.immonet.de/angebot/33152984?drop=sel&related=true
6.https://www.immobilienscout24.de/expose/103502453?referrer=RESULT_LIST_LISTING&navigationServiceUrl=%2FSuche%2Fcontroller%2FexposeNavigation%2Fnavigate.go%3FsearchUrl%3D%2FSuche%2FS-T%2FWohnung-Miete%2FSachsen%2FZwickau%2F-%2F4%2C00-4%2C50%2F-%2FEURO--400%2C00%26exposeId%3D103502453&navigationHasPrev=true&navigationHasNext=true&navigationBarType=RESULT_LIST&searchId=ad6b5e6f-0d8c-3db7-85fb-b869b40b6551#/
7. https://www.immobilienscout24.de/expose/102884441?referrer=RESULT_LIST_SURROUNDING_SUBURBS&navigationServiceUrl=%2FSuche%2Fcontroller%2FexposeNavigation%2Fnavigate.go%3FsearchUrl%3D%2FSuche%2FS-T%2FWohnung-Miete%2FSachsen%2FZwickau%2F-%2F4%2C00-4%2C50%2F-%2FEURO--400%2C00%26exposeId%3D102884441&navigationHasPrev=true&navigationHasNext=true&navigationBarType=RESULT_LIST&searchId=ad6b5e6f-0d8c-3db7-85fb-b869b40b6551#/

To póki co tyle, oczywiście było trochę mieszkań z Vonovii, ale podarowałam sobie dodanie ich tutaj ze względu na ich klasę energetyczną, gdyż póki co czynsz byście mieli niski, ale po roku mógłby Wam wzrosnąć dwa razy tyle.

Buziaki dla wszystkich. Trzymajcie się zdrowo!!!

14 komentarzy:

  1. Hej a jak wygląda sprawa z dostawcami prądu czego unikać ewentualnie

    OdpowiedzUsuń
  2. oo prosze jak ja zawsze mysle ze Aneczki nie ma a tu post jest jak milo ;) . A co do Marzeny pytania, prad teoretycznie mozesz sobie sama wybrac znazcy dostawce, ale ja zawsze biore tego co juz byl na tym mieszkaniu. Tu w miescie jest firma Zev(nie wiem czy sa inni ddostawcy)oni szacuja jaki jest koszt na rok, a po roku przychodzi rozliczenie, albo jest doplata i prad miesieczny idzie w gore lub jest nad plata i zostaje ta sama stawka. Jezeli chodzi o dostawce to bym nie podawala mi mojego konta zeby sami mi nie pobierali a dlaczego, poniewaz kiedy mialam naliczany kogos prad (za dwie osoby pobierali nam 90euro co miesiac-teraz na 4 osoby placimy56) i jeszcze wyszlo im ze jestesmy na minusie i zabrali nam z konta 400euro , owszem zwrocili ale po pol roku wiec ja teraz wole sama im przelewac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ja Cię lubię Kasiu zaskakiwać 😉 co do prądu to masz rację, lepiej samemu im płacić. Co do ZEV to jest to tutaj glowna firma można wybrać inna, ale cenowo wyglądają podobnie.

      Usuń
  3. Wiecie może jak wygląda sprawa z autem w Niemczech tu w Polsce mam swoje a będą w Niemczech trzeba blachy zmienić i jak to wygląda pierw w Polsce mam wyrejestrowac czy tam

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli złożymy papiery na mieszkanie to może być tak że ktoś inny może nam je sprzątnąć z przed nosa ???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teoretycznie nie, ale w rzeczywistości różnie jest. Wiem, że w Vonovi takie cuda się zdarzają.

      Usuń
  5. https://www.immowelt.de/expose/2EFKP42

    OdpowiedzUsuń
  6. Super! Mieszkanie bardzo fajne. Nie martw się, będzie dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  7. Powoli się układa na lepsze może tym razem powiększamy rodzinę to tu chyba za dużo nerwów i stresu... niestety nie udało się dotrzymać. .. ale w maju planujemy wziąść ślub a od 1 czerwca zacząć się wprowadzać do werdau .... A powiedzcie mi jak ja nie będę pracować to co najlepiej zrobić iść do urzędu pracy czy mąż za żonę dostaje jakieś pieniądze jak to wyglada

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi przykro, ale jak będzie mniej stresu na pewno się uda!!! I super, że pomału wszystko się układa, życzę żeby teraz było już tylko z górki. Co do pieniędzy, nie wiem jak jest teraz, bo zmieniły się przepisy, ale możesz iść do jobcenter i się dowiedzieć czy coś Wam (Tobie) przysługuje. Możecie na pewno starać się o Kindergeld, spróbować z kimderzuschlag i wohngeld. Ciężko coś powiedzieć na pewno, bo oni mają swoje kryteria. Przepraszam ale nie pamiętam w jakim wieku masz dzieci, jeżeli one mogą iść już do szkoły, to Ciebie pewnie będą chcieli wysłać do pracy (jobcenter). Możesz również ich zapytać o dofinansowanie do kursu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Starszy ma 11lat młodszy 6 nie wyobrażam sobie pracy bez języka uczylam się ale masakra język łamie poza tym w Polsce mam szkole przez 2 lata jeszcze na weekendy i tu angielski wałkują więc nie wiem jak to będzie nie wiem jak to będzie wyglądało przy starszym bo on z cukrzycą i problemy psychiczne ma

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko jest mi cokolwiek doradzić bo oni do każdego podchodzą indywidualnie, takie mam wrażenie, przepisy przepisami, ale zależy na kogo w danym urzędzie się trafi. Tak jak wcześniej pisałam powinnaś również coś dostać na tego starszego syna,ale to już musisz dowiadywać się chyba na miejscu.

      Usuń
  10. No dokładnie jak już będziemy tam to zobaczymy jeszcze chcemy dostać się do polskiego lekarza .... A wiesz może Aniu jak wygląda sprawa z autem ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do auta to niestety (a może i stety 😉) nie mam pojęcia, zapytam męża jak wróci do domu i dam znać. My przyjechaliśmy tutaj autem na polskich blachach i jakiś czas (kilka miesięcy) tak jeździliśmy aż poszedł na złom (awaria której nie opłacało się naprawiać). Takie jeżdżenie jednak grozi mandatem i ewentualną karą, znam jednak takich którzy już tak jeżdżą bardzo długo. W każdym bądź razie dowiem się co i jak i dam znać!

      Usuń