piątek, 5 stycznia 2018

Święta, święta i po świętach.... :P

I już mamy Nowy 2018 Rok. Z tej okazji chciałabym Wam wszystkim złożyć najlepsze życzenia. Żeby ten Nowy Rok, był jeszcze lepszy od poprzedniego, żeby zawsze na wszystko starczało czasu, żeby zdrowie dopisało. Tak na marginesie, zawsze wszystkim życzyłam dużo zdrówka, bo ono w życiu moim zdaniem najważniejsze, bo można mieć mnóstwo pieniędzy, a zdrowia i tak się za to nie kupi, ale ostatnio przeczytałam, że to szczęście jest najważniejsze, bo Ci na Titanicu zdrowi przecież byli, tylko im szczęścia zabrakło. Więc oprócz tego zdrowia życzę również Wam wszystkim dużo szczęścia!!! A myślę, że i miłości też nie zaszkodzi :P i standardowo spełnienia marzeń!!!
Nie wiem jak Wy ale mi się ciężko po tym wolnym ogarnąć, a jeszcze Darek w domu, bo wziął urlop w pracy i już w ogóle nie mogę się zorganizować. 

Ale postanowienia noworoczne są, chociaż miało nie być, ale sobie postanowiłam, że po pierwsze będę bardziej asertywna, po drugie wezmę się za swoją formę i od wtorku regularnie z Darkiem ćwiczymy, i trzecie postanowienie, które wymyślił mi mój cudowny mąż :P w odwecie na moje postanowienie, które ja mu wymyśliłam, bo tak przyznaję się to ja mu wymyśliłam postanowienia , po pierwsze będzie bardziej mi pomagał, po drugie będzie więcej czasu poświęcał dzieciom i po trzecie na koniec roku przystąpi do egzaminu z niemieckiego z poziomu C1 ;) no i właśnie na to ostatnie jego postanowienie on wymyślił mi, że ja z kolej będę zdawać egzamin z B2 :D:D:D dobrze że do końca roku jeszcze daleko :D 
Tak jak pisałam postanowień miało nie być, bo i tak nigdy nic z tego nie wychodzi, a tu jeszcze się rozkręciłam i wymyśliłam Darkowi, ale to głównie stąd się wzięło, że chciałam go jakoś zmotywować do nauki, bo ma zacząć ale jakoś nie może, a jak już mu ten termin egzaminu ustalę i zapłacę to się nie wycofa, bo pieniędzy mu będzie szkoda ;P ale nie zapeszając bo to przecież dopiero kilka dni, w każdym razie póki co sposób działa!!!

A jak tam Wasze postanowienia, są??? Bo jak coś to służę pomocą :P

Kochani, póki co to tyle, ale od przyszłego tygodnia biorę się za pisanie, wracamy również do nauki języka i postów na ten temat. 

Buziaczki:*

P.S. właśnie sprawdziłam, że pierwszego posta napisałam dokładnie dwa lata temu!!! Więc dzisiaj nasz mała rocznica. Pamiętam, że to było właśnie moje noworoczne postanowienie, ponieważ, czułam się wtedy średnio, często dopadał mnie zły nastrój i przygnębienie, i lekarstwem na to miał być blog, bo chciałam czuć się komuś jeszcze potrzebna, bo chciałam robić coś jeszcze, nie tylko dzieci, mąż, dom. Ale właśnie jak to z postanowieniami napisałam dwa posty i na tym się skończyło, ale do pewnego czasu. A ten blog mimo, że nie jestem tutaj codziennie, a czasami zbyt rzadko niż bym chciała, daje mi dużo siły, i spełnia swoją misję czuję się potrzebna. Sprawia mi wielką radość kiedy widzę, że jesteście, że czytacie, że komentujecie. Nie umiem tego napisać tak jakbym chciała, i nie umiem przekazać jak wiele to dla mnie znaczy. DZIĘKUJĘ WAM ZA TO ŻE JESTEŚCIE!!!!




2 komentarze:

  1. u mnie brak postanowien ;) ale za ciebie trzymam kciuki ;). Tak sobie myslalam ze jak nie dam posatnowien to moze uda mi sie cos zrobic hehe, pierwszys krok mam kupione rolki wiec o forme musze zadbac ale to nie jest postanowienie bo pewno nie zrealizuje hhehe teraz mam pomysl przeczytac 50 ksiazek w tym roku jedna mam za soba teraz druga :P sie zaczyna i wlasnie chcialam ci poiwiedziec ze tej Kisten czy jak jej tam mam pierwsza czesc a ty druga "Chlopak kory o mnie walczyl" wiec jak skoncze to masz :P

    Trzymam kciuki za postanowienia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha ha ha Kasiu co do książek to jestem pewna że uda Ci się!!! Ba jestem pewna że będzie ich więcej :P ja się też w końcu wzięłam za czytanie, miałam zbyt długą przerwę przez te całe świąteczne obowiązki :P U mnie też miało być bez postanowień bo zazwyczaj nic z nich nie wychodzi, ale zaczęło się od tego, że wkurzyłam się na Darka i tak poszło :D dziękuję, że trzymasz kciuki :*
      p.s. a Ty jak przeczytasz pierwszą, będziesz miała drugą ;) i oczywiście ja trzymam kciuki za Twoje rolki :P

      Usuń